Pociągiem coraz trudniej do stolicy

Coraz dłużej trwają podróże pociągami na trasie Trójmiasto - Warszawa. Najgorsze jeszcze przed nami. Wszystko to wskutek modernizacji międzynarodowej trasy kolejowej E-65.

eraz w Pomorskiem najbardziej we znaki dają się perturbacje w podróżowaniu koleją na trasie Malbork - Gdańsk, mimo że intensywnych robót na tym odcinku nie widać. Zmieniono rozkład jazdy. Pociągi wyjeżdżające z Tczewa wcześniej niż przedtem oraz te, których odjazd opóźniono, w Miłobądzu i Pszczółkach stoją około 10 minut.

- Na odcinku 28 kilometrów, między Szymankowem a Pruszczem Gdańskim, wymieniane są tory - wyjaśnia Ewa Symonowicz-Ginter, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe SA. - Przygotowywane są modernizacje dworców w Tczewie i Pszczółkach.

Zbudowane zostaną wiadukty drogowe w Miłobądzu, Pszczółkach, Skowarczu, Różynach, Łęgowie, Cieplewie. Według harmonogramu robót, te bezkolizyjne skrzyżowania dróg z torami, powinny być gotowe jeszcze w 2010 roku. Naprawiany będzie most przez Wisłę, między Tczewem i Lisewem. Po wykonaniu tych prac, kłopoty się nie skończą.

- Fragment E-65 między Malborkiem i Warszawą zostanie zamknięty - dowiadujemy się od Ewy Symonowicz-Ginter. - Taka konieczność zaistnieje z powodu remontów. Pociągi będą kursować do Warszawy przez Bydgoszcz i Kutno, co sprawi, że podróż do stolicy zabierze nam więcej czasu niż teraz. W 2013 roku już pomkną dotychczasową trasą E-65 i osiągać będą prędkość nawet 200 km na godzinę. <www.naszemiasto.pl>


ostatnia aktualizacja: 2009-04-14
Komentarze
Polityka Prywatności