Studenci protestowali w kampusie Uniwersytetu Gdańskiego
"Protestujemy przeciwko fatalnym warunkom w jakich studiować muszą dzisiaj studenci", "Wiedza nie jest towarem" i "OdZYSKaj edukację" - takie transparenty mieli protestujący we wtorkowe południe w Gdańsku studenci Uniwersytetu Gdańskiego.
Żacy urządzili pikietę pt. "Alarm dla edukacji" przed budynkami wydziałów filologii i historii Uniwersytetu Gdańskiego w Gdańsku Przymorze-Uniwersytet. To odpowiedź na projekt reform minister Barbary Kudryckiej zakładających m.in. wprowadzenie częściowej odpłatności za studia i likwidację 37-proc. zniżki na przejazdy kolejowe oraz "fatalne warunki w jakich trzeba obecnie studiować".
Studenci przypominali, że bezpłatny dostęp do edukacji gwarantuje Konstytucja RP. Wypominali władzom uczelni niskie stypendia naukowe i likwidację stołówki uniwersyteckiej.
Demokratyczne Zrzeszenie Studenckie zapowiada kolejne protesty w ośrodkach akademickich, m.in. w Warszawie, Olsztynie i Białymstoku. <www.naszemiasto.pl>
ostatnia aktualizacja: 2016-09-02