
Nie trzeba jechać przez całą Polskę lub pół Europy, by poszaleć na nartach. Na Pomorzu jest kilka miejsc, które oferują profesjonalnie zorganizowane stoki z całym zapleczem.
Wciąż wielu osobom białe szaleństwo na nartach czy snowboardzie kojarzy się
z polskimi górami lub zagranicznymi stokami - włoskimi, austriackimi,
szwajcarskimi lub nawet szwedzkimi.
Nic bardziej mylnego, od wielu lat na nartach można jeździć na Pomorzu, a
rozrywka jest na coraz wyższym poziomie i jest coraz lepiej zorganizowana.
Część stoków będzie otwarta już od tego weekendu.
W samym Trójmieście króluje oczywiście Łysa Góra w Sopocie przy ul.Herberta 9 (tel.
58 555 78) ze stokiem o długości 226 m. Tegoroczne otwarcie planowane już za
nami. Jeden zjazd z Łysej Góry można zafundować sobie już za 3 zł. Karnet
10-cio przejazdowy to koszt 24 zł i można go wykorzystać o dowolnej porze dnia.
Można też kupić karnety, które gwarantują tańsze przejazdy, ale w mniej
uczęszczanych porach - w godz. 9-12 i po godz. 21. Stok z wyciągiem otwarty
jest codziennie w godz. 9-22. Nie miejscu jest szkółka i wypożyczalnia sprzętu.
Organizowane są również zawody. Na stoku zbudowano również Snowpark z beczkami,
hopkami i innymi wyzwaniami.
Wyciąg w Trzepowie jest popularny, ale nie ma na nim
takiego tłoku, jak choćby w górach. Pomorskie stoki zdecydowanie wygrywają tym
z popularnymi kurortami.
Bardzo popularna wśród mieszkańców jest także Wieżyca z dwoma stokami. Większy
z nich to Kotlinka przy ul. Górskiej 3 (tel. 58 684 39 07) - ma 320 m długości.
W dni powszednie działa w godz. 9-22, a w weekendy otwierany jest godzinę
wcześniej. Karnety na 10 zjazdów kosztują 15 zł w dni powszednie i 20 zł w
weekendy. Dzieci do lat 13 zawsze płacą 15 zł. Wydajność wyciągu to ok. 900
osób na godzinę, więc dużych kolejek tam nie ma. Na miejscu można także
wypożyczyć kompletny sprzęt, a na górze stoku zjeść kiełbaskę z grilla.
Drugie miejsce na Wieżycy to Koszałkowo przy ul. Górskiej 15 z najdłuższym
stokiem o długości 300 m. To najpopularniejsze i najbardziej oblegane stoki w
okolicach Trójmiasta. Jest tam bowiem aż sześć wyciągów, działających w godz.
9-22 (w weekendy w godz. 8-22). Jeden wjazd wyciągiem w dni powszednie to koszt
1,5 zł (w weekendy 2 zł), ale można też nabyć karnet na cały dzień (50-80 zł).
Jest też oczywiście wypożyczalnia i szkółka narciarska.
Warto też wybrać się do Trzepowa, które nie jest tak popularne, a również
dysponuje stokiem o długości 300 m. Jeden przejazd to koszt 1,50 zł (1,30 zł
ulgowy, uprawnieni do ulgi: uczący się, emeryci i renciści), a w weekendy i
święta 2 zł (ulgowy 1,50 zł). Karnety 10-cio przejazdowe można nabyć za 13 zł
(10 zł ulgowe) i 16 zł (13 zł ulgowe) w weekendy. Na miejscu jest wypożyczalnia
sprzętu, pełen serwis i szkółka narciarska.
Ze sporego stoku można również skorzystać w Przywidzu, gdzie wyciąg czynny jest
w dni powszednie w godz. 10-22, a w weekendy uruchamiany jest godzinę
wcześniej. Trasa ma ponad 600 m długości, a różnica poziomów wynosi 64 m. Jeden
przejazd w dni powszednie to 1,50 zł (1,20 zł ulgowy) i 2 zł (1,60 zł) w
weekendy. Można też kupić karnety 11-to przejazdowe za 10 zł. Na stoku jest
wypożyczalnia sprzętu i szkółka. Przy stoku powstała też nowa pierogarnia z
pierogami przyrządzanymi na kilkanaście sposobów.
We wszystkich miejscowościach, w których są stoki, bez problemu można znaleźć
miejsce noclegowe, bo wielu mieszkańców żyje z agroturystyki. Nie ma też
kłopotu ze zjedzeniem ciepłego posiłku.
Źródło: trojmiasto.pl