Trójmiasto: Pięć lat studiów i praca w ciągu 3 miesięcy
Aż 40,9 proc. studentów z trójmiejskich uczelni wyższych wysoko ocenia podjęty kierunek studiów pod względem oczekiwań przy jego wyborze. Jednocześnie aż 28 proc. z nich słabo ocenia trafność zajęć dodatkowych prowadzonych przez uczelnie.
Na przełomie listopada i grudnia 2011r.Start People przeprowadziło badania ankietowe wśród studentów kierunków humanistycznych, technicznych i ekonomiczno-społecznych Uniwersytetu Gdańskiego, Politechniki Gdańskiej i Akademii Morskiej.
Wyniki badań opracowane w raporcie "Pięć lat studiów i co dalej?" są zaskakujące.
Okazuje się, że studenci są optymistami i pozytywnie postrzegają rynek pracy. Aż 42,5 proc. z nich deklaruje, że w ciągu 3 miesięcy od zakończenia studiów znajdzie pracę i tylko 3,7 proc. uważa, że potrzebują ponad 12 miesięcy na znalezienie zatrudnienia. Jest to o tyle zaskakujące, że najnowsze wyniki Badania Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) w IV kwartale 2011r. pokazują, że średni czas poszukiwania pracy przez osoby posiadające wyższe wykształcenie wyniósł 10 miesięcy.
Bardziej dostosowane do realiów rynku pracy są oczekiwania finansowe absolwentów, którzy w swojej pierwszej pracy chcieliby zarabiać od 1500 do 2500 zł netto (54,9 proc. odpowiedzi) i tylko 4,7 proc. z nich oczekuje wynagrodzenia powyżej 5500 zł netto i są to głównie studenci kierunków technicznych.
"Oczekiwania finansowe studentów z Trójmiasta są porównywalne z oczekiwaniami płacowymi w pozostałych regionach Polski.
Rozbieżności widać w najniższym poziomie wynagrodzenia - z badań przeprowadzonych w ramach IV edycji programu Twoja Perspektywa wynika, że tylko 3 proc. studentów zdecydowałoby się zarabiać poniżej 1500 zł netto, podczas gdy w Trójmieście ten odsetek był prawie dwukrotnie wyższy i wyniósł 5,9 proc." - mówi Marek Jurkiewicz, Dyrektor Zarządzający Start People.
Cel: zdobyć pracę
Z badań przeprowadzonych przez Start People wynika także, że 42,7 proc. absolwentów wkracza na rynek pracy mając doświadczenie zawodowe zdobyte w ramach prac dorywczych. Badania Start People pokazują że podczas studiów 19,7 proc. studentów posiadało stałą pracę, która trwała dłużej niż 6 miesięcy, a 22,6 proc. udzielało korepetycji.
Największy wpływ na podjęcie pierwszej pracy po uzyskaniu dyplomu dla 92,9 proc. studentów ma możliwość rozwoju. Studenci pytani jakie zawody są obecnie najbardziej poszukiwane na rynku pracy wskazuje na zawody związane z branżą IT (40 proc. ankietowanych) jako te, w których najszybciej można znaleźć pracę.
"W dobie konkurencji pomiędzy firmami, ale także konkurencji pomiędzy studentami wkraczającymi na rynek pracy, świadomymi swoich kwalifikacji i wiedzy, niezwykle istotne jest aby przyciągać najzdolniejszych pracowników oferując im szerokie możliwości rozwoju." - podkreśla Krystyna Dłubak, Kierownik ds. zasobów ludzkich w Sofrecom Polska.
"Będąc firmą z branży IT dbamy o rozwój naszych konsultantów na wielu poziomach. Mamy programy szkoleń wewnętrznych, które pomagają nowoprzyjętym pracownikom zapoznać się ze światem projektów i procesów biznesowych. Oferujemy także szeroką gamę szkoleń zewnętrznych, pozwalających rozwijać kluczowe dla firmy i pracowników kompetencje.
Duży nacisk kładziemy na szkolenia certyfikowane, związane z metodykami zarządzania projektami oraz te odnoszące się do miękkich aspektów pracy w projekcie. Dofinansowujemy pracownikom studia podyplomowe oraz naukę języków obcych. Stąd duże zainteresowanie studentów pracą w naszej firmie. Podobnie jest w całej branży" - przekonuje Dłubak.
W celu podjęcia pracy po studiach 62,6 proc. studentów jest gotowych codziennie dojeżdżać do pracy w odległości do 50 km od miejsca zamieszkania.
Nie wykluczają także zmiany miejsca zamieszkania na inny region Polski, o ile wiązałoby się to z otrzymaniem atrakcyjnej posady. Co ciekawe, absolwenci są bardziej skłonni wyjechać za granicę (37,4 proc. respondentów udzieliło takiej odpowiedzi) niż codziennie dojeżdżać do pracy w odległości powyżej 50 km od miejsca zamieszkania.
Największą mobilnością związaną z codziennymi dojazdami do pracy do 50 km, cechują się kobiety (65,6 proc. z nich jest gotowych na dojazdy), natomiast mężczyźni są bardziej skłonni wyjechać za granicę, aby dostać pracę (47,2 proc.). Studenci kierunków technicznych woleliby wyemigrować z kraju (46,7 proc.) niż zmienić miejsce zamieszkania na inny region Polski (34,3 proc.).
"Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że wyższe wykształcenie nie wystarcza, szczególnie jeżeli myślimy o karierze za granicą. Dlatego wiele osób sięga po międzynarodowe kwalifikacje, które gwarantują określony poziom wiedzy jej posiadacza, dodatkowo wymagają znajomości Business English i są cenione nie tylko przez rodzimych pracodawców ale i pracodawców na całym świecie.
Posiadając międzynarodową kwalifikacje czy to z dziedziny finansów, rachunkowości zarządczej czy marketingu można pracować w każdym miejscu na świecie, a dodatkowo wykazując się odpowiednim branżowym doświadczeniem drzwi pracodawców na świecie stoją dla nas otworem" - mówi Jakub Bejnarowicz, Country Manager CIMA Polska (Chartered Institute of Management Accountants).
Kariera po studiach
Najbardziej pożądanymi przez studentów branżami, w których chcieliby pracować, są: branża IT (14 proc.), finanse i edukacja (po 12 proc. odpowiedzi) oraz inne (21 proc.). Trzy lata po ukończeniu studiów 46,3 proc. absolwentów chce zarabiać od 2000 do 4000 zł netto (w tej grupie jest aż 69,1 proc. studentów kierunków humanistycznych), niewiele mniej (34,4 proc.) liczy na zarobki w przedziale od 4000 do 6000 zł netto (w tym 39,8 proc. studentów kierunków ekonomiczno-społecznych i 38,7 proc. osób z kierunków technicznych). Wynagrodzenia powyżej 10 000 zł netto oczekuje 4,1 proc. osób (głównie są to absolwenci kierunków technicznych).
ostatnia zmiana: 2012-04-24