Sukces naukowca z Politechniki Gdańskiej

Fascynuje się inżynierią materiałową, jest świetnym programistą, pracuje nad teorią grawitacji, zaprojektował i podjął się realizacji prototypu bazy marsjańskiej – mowa o utalentowanym młodym badaczu dr. inż. arch. Janie Kozickim, adiunkcie na Wydziale Inżynierii Lądowej i Środowiska PG. Jego dorobek i wielostronność naukową doceniło Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, przyznając trzyletnie stypendium dla wybitnych młodych naukowców.

Poważną działalność naukową rozpoczął w wieku 23 lat, jeszcze przed obroną pracy magisterskiej. Specjalizuje się w modelowaniu dyskretnym. – W roku 2003 rozpocząłem pracę nad trójwymiarowym dyskretnym modelem siatkowym, by opisać zachowanie się elementów kruchych takich, jak beton. Tej tematyki dotyczyła moja rozprawa doktorska, którą obroniłem
z wyróżnieniem – opowiada dr inż. arch. Jan Kozicki, świeżo upieczony stypendysta MNiSW.

 

Dr Kozicki napisał nawet własną aplikację obliczeniową YADE, służącą do symulacji z zastosowaniem modeli dyskretnych. Obecnie oprogramowanie to jest wykorzystywane na wielu uniwersytetach na świecie, m.in. na Uniwersytecie Josepha-Fouriera w Grenoble (Francja), Uniwersytecie Tennessee w Knoxville (USA), Uniwersytecie Utah (USA), National Mining University (Ukraina), McGill University (USA) oraz na University of Nantes (Francja). Co ciekawe, w roku 2009 młody uczony szkolił doktorantów z uniwersytetów w Utah i Grenoble w zastosowaniach swojego programu do prowadzenia obliczeń.

 

– Niezależne grupy badawcze napisały ponad dwadzieścia artykułów z wykorzystaniem wyników obliczeniowych uzyskanych
z programu YADE – mówi dr inż. arch. Jan Kozicki.

 

Zasługą dr. Kozickiego jest także opracowanie bezinwazyjnej metody pomiaru odkształceń na powierzchni betonu podczas zginania, z zastosowaniem fotografii cyfrowej. Była to jedna
z pierwszych na świecie prób wykorzystania zwykłej fotografii cyfrowej oraz korelacji obrazu do pomiaru pęknięć i odkształceń na powierzchni betonu. – Obecnie mój program jest wykorzystywany przez doktorantów na Politechnice Gdańskiej do przeprowadzenia doświadczeń na belkach żelbetowych – wyjaśnia Jan Kozicki.

 

Niedawno w badaniach dr Kozickiego pojawił się nowy i – jak sam mówi – niezwykle interesujący wątek: wydobywanie gazu łupkowego. Do współpracy zaprosił go prorektor ds. nauki
i wdrożeń, prof. Jan Hupka. Zamierza, stosując metodę elementów dyskretnych, zasymulować zjawisko tzw. hydrofrackingu, czyli rozkruszania skał z użyciem cieczy, by w ten sposób wydobyć gaz.

 

Warto podkreślić, że dr Jan Kozicki jest podwójnym magistrem inżynierem: w zakresie teorii konstrukcji oraz architektury
w warunkach ekstremalnych.

 

– Był rok 2003, gdy podjąłem badania nad możliwościami zaprojektowania stacji badawczej na Marsie jako habitatu
w warunkach ekstremalnych. Ze względu na zapotrzebowanie takich projektów przez NASA, ESA oraz JAXA temat jest niezwykle aktualny. Rok później obroniłem pracę magisterską pt. Stacja badawcza na Marsie – opowiada naukowiec.

 

Rozprawa dedykowana stacji na Marsie zdobyła drugie miejsce
w konkursie zorganizowanym przez National Space Society w USA. Spotkała się także z uznaniem przedstawicieli agencji kosmicznych: japońskiej (JAXA), kanadyjskiej (CSA), europejskiej (ESA) oraz amerykańskiej (NASA), obecnych na międzynarodowej konferencji COSPAR 2008.

 

Obecnie dr Kozicki zaangażował się w budowanie prototypu Bazy Marsjańskiej w Polsce.. Ośrodek ma pomagać w prowadzeniu badań naukowych, związanych z eksploracją kosmosu oraz pełnić funkcje turystyczne.

 

Na świecie istnieją dwa tego typu obiekty, na pustyni
w amerykańskim stanie Utah oraz na arktycznej wyspie Devon.

 

Jan Kozicki, rocznik ‘78 ma na swoim koncie 53 publikacje,
z których aż pięć ukazało się w czasopismach z tzw. listy filadelfijskiej a kolejne trzy ukażą się w tym roku –W latach 2003–2010 wygłosił 28 odczytów na międzynarodowych konferencjach. Doświadczenie zdobywał nie tylko na Politechnice Gdańskiej, ale i na zagranicznych uniwersytetach. W roku 2001, podczas dwumiesięcznego pobytu na Uniwersytecie w Birmingham badał numeryczne modelowanie materiałów sypkich. Dwukrotnie gościł na francuskim Uniwersytecie Josepha-Fouriera w Grenoble: w roku 2005 przez siedem miesięcy zajmował się tworzeniem aplikacji obliczeniowej YADE oraz modelował numerycznie materiały sypkie i kohezyjn a na przełomie roku 2008 i 2009 wykonywał numeryczne modelowanie śniegu z użyciem wcześniej napisanego programu obliczeniowego YADE.

 

– Kocham naukę i dla niej się poświęcam. Bardzo się cieszę, że ministerstwo uznało mój dorobek za wyróżniający. Tym bardziej, że przez dwa lata z rzędu: 2008 i 2009 otrzymywałem stypendium Fundacji na rzecz Nauki Polskiej START, wręczane najlepszym naukowcom w Polsce poniżej 30 roku życia. To dla mnie potwierdzenie, że prawidłowo wykorzystałem przyznane środki – mówi dr Jan Kozicki.

 

źródło: PG


ostatnia aktualizacja: 2016-09-02
Komentarze
Polityka Prywatności