Dzięki współpracy ze Stacją Badania Wędrówek Ptaków Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego w Meksyku powstał właśnie narodowy system obrączkowania ptaków, który będzie stanowił kolejne narzędzie prowadzenia badań naukowych w tym kraju, ale także monitoringu tamtejszej niezwykle bogatej przyrody. Powstawanie systemu zaplanował i konsultował jego tworzenie na każdym etapie dr Jarosław K. Nowakowski z Uniwersytetu Gdańskiego, kierownik Programu Badawczego Akcja Bałtycka (AB).
Z inicjatywą stworzenia w Meksyku systemu obrączkowania – na wzór tego w Polsce – wyszedł w 2016 roku od lat zamieszkały i pracujący w Meksyku dr Mariusz K. Janczur Feret z Autonomicznego Uniwersytetu Stanu Meksyk w Toluce. W rezultacie dr Jarosław K. Nowakowski ze Stacji Badania Wędrówek Ptaków Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego, kierownik Programu Badawczego Akcja Bałtycka od trzech lat szkoli ornitologów w Meksyku. Najpierw były to podstawy: na czym polega obrączkowanie, jakie przy tej okazji zbiera się dane i rodzaje materiału naukowego, jak rozpoznawać płeć i wiek schwytanych ptaków. Jednocześnie ornitolodzy meksykańscy (w sumie 7 osób) przyjeżdżali na Akcję Bałtycką na szkolenia i konsultacje.
– Do niedawna meksykańscy ornitolodzy nie mieli żadnego systemu obrączkowania ptaków. Każdy mógł tam wybić własną obrączkę z dowolnym napisem, wiele osób korzystało z obrączek amerykańskich. Obrączkowanie prowadzono w sposób przypadkowy, np. jako pokaz dla turystów, a tam, gdzie prowadzono regularne badania naukowe nadal bezcenne dane ginęły w szufladzie właściciela – tłumaczy dr Jarosław K. Nowakowski.
Jak podkreślają badacze ze Stacji Badania Wędrówek Ptaków Wydziału Biologii UG, obrączkowanie ma znaczenie naukowe i edukacyjne. Liczy się również aspekt ochrony zwierząt. – Systemowe obrączkowanie jest świetnym narzędziem do badania stanu i zmian populacji ptaków, a zatem stanu środowiska w ogóle. Jest coś jeszcze: bezpośredni kontakt ludzi z ptakami ma ogromne znaczenie dlatego, żeby później społeczeństwo chciało chronić przyrodę. Ktoś, kto w młodości poczuł, jak bije serce ważącego 5 gramów mysikrólika, a potem wypuści ptaka na wolność - na całe życie zostanie człowiekiem wrażliwym na dobro przyrody – objaśnia dr Nowakowski.
Nowy meksykański system, który powstał w lutym br. oparty jest przede wszystkim na doświadczeniach Stacji Badania Wędrówek Ptaków Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego, a także polskiej Krajowej Centrali Obrączkowania Ptaków i Europejskiej Unii Obrączkowania Ptaków (EURING). Nad obrączkowaniem ptaków w Meksyku czuwa specjalnie w tym celu powołana organizacja pozarządowa BIRDS.MX, w której dr Nowakowski zasiada w radzie naukowej. To rozwiązanie powstało na bazie modelu funkcjonującego w USA i Kanadzie.
– Akcja Bałtycka i w ogóle obrączkowanie ptaków to „stary, eksportowy produkt Polski”. Meksyk to nie jest pierwszy kraj, w którym Polacy szkolą ornitologów. Do tej pory największym sukcesem była Turcja, gdzie, podobnie jak w Meksyku, nie było żadnego systemu obrączkowania ptaków. Wyszkoliliśmy tamtejszych ornitologów, którzy z czasem przejęli samodzielnie całą pracę i w tej chwili współpracujemy z nimi na zasadach partnerskich. Zapowiada się, że w Meksyku będzie podobnie – dodaje dr Nowakowski.
O Programie Badawczym Akcja Bałtycka
Akcja Bałtycka, prowadzona obecnie przez Stację Badania Wędrówek Ptaków Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego jest jednym z najdłużej działających programów obrączkowania ptaków podczas migracji na świecie. Od początku istnienia, tj. od 1960 roku wyznaczała międzynarodowe trendy i standardy obrączkowania ptaków. Badania stacji terenowych AB prowadzone są co roku, wiosną i jesienią. Efektem działania AB jest ok. 2 mln schwytanych ptaków oraz największa baza pomiarowa ptaków (a szerzej w ogóle jakiejś grupy kręgowców) na świecie. Terenowe stacje obrączkowania ptaków AB odwiedza corocznie kilkadziesiąt gości z różnych krajów, głównie RPA, Meksyku, USA i krajów Unii Europejskiej. Praca wspomagana jest przez około 280 wolontariuszy rocznie z całej Polski i Europy.
Praca stacji terenowych AB to tzw. kombinat naukowy. Ptak jest nie tylko obrączkowany, określa się jego wiek i płeć, mierzy się go dokładnie (13 do ponad 20 pomiarów w zależności od prowadzonych aktualnie badań). Niektóre osobniki zaopatrywane są w geolokatory, urządzenia śledzące miejsce przebywania konkretnego osobnika, od innych pobierana jest krew do badań genetycznych czy biochemicznych. Obecnie trwa testowanie systemu automatycznej akustycznej rejestracji przelotu. Gdańscy badacze współpracują z licznymi ośrodkami naukowymi z całej Polski i świata. Przykładem są naukowcy z Poznania i Szczecina, którzy badają pasożyty żyjące na i w ptakach chwytanych przez miłośników przyrody związanych z Akcją Bałtycką. Z kolei inna grupa z Poznania razem z badaczami z USA zajmuje sią rolą kolorów u ptaków.
Stacje terenowe AB nie służą jednak tylko nauce. Od prawie 60 lat prowadzony jest monitoring ptaków przelotnych – ich liczebności, terminów przelotów, ale także przy współpracy z Państwowym Instytutem Weterynarii w Puławach – monitoring epidemiologiczny – Naszą misją jest prowadzenie badań podstawowych, ale także dostarczanie wiarygodnych informacji na potrzeby ochrony środowiska, zdrowia i planowania zrównoważonego rozwoju. – podsumowuje dr Nowakowski.
Więcej informacji o Stacji Badania Wędrówek Ptaków na stronie http://www.sbwp.ug.edu.pl/, a o Programie Badawczym Akcja Bałtycka pod linkiem http://akbalt.ug.edu.pl/