Najbardziej utalentowani śpiewacy z Nowego Jorku ruszają w kolejne tournée z nowym repertuarem, który powstał ku czci Whitney Houston. Tegoroczne występy będą więc wyjątkowe – po raz pierwszy będziemy mieli okazję, usłyszeć największe hity jednej z najlepszych wokalistek świata w gospelowych aranżacjach. Nie da się opowiedzieć jak brzmią I Will Always Love You, Saving All My Love for You czy I Wanna Dance with Somebody w wykonaniu czołowego chóru gospel świata - Harlem Gospel Choir.
20 grudnia – Gdańsk, Filharmonia Bałtycka.
Whitney Houston była wybitną artystką. W ciągu swojej 25-letniej kariery jej albumy i single rozeszły się w nakładzie przekraczającym 170 milionów egzemplarzy. Jako pierwsza kobieta w historii zadebiutowała na najwyższym miejscu na liście Billboardu. Ścieżka dźwiękowa do filmu Bodyguard (zawierająca przebój I will always love you), w którym artystka zagrała główną rolę, stała się najczęściej kupowanym soundtrackiem w dziejach, podobnie jak debiutancki album Houston. Whitney była również najczęściej nagradzaną artystką w historii muzyki, dzięki czemu znalazła się w księdze rekordów Guinnessa.
Z powodu swojego potężnego, przeszywającego pop - soulowego głosu często nazywana była "The Voice". W jej piosenkach inspiracje muzyką gospel były bardzo widoczne. Dlatego też założyciel Harlem Gospel Choir - Allen Bailey – postanowił, że kolejna światowa trasa chóru poświecona będzie pamięci wielkiej artystki, którą bardzo szanował i podziwiał.
Występy w hołdzie Whitney Houston to zapadające w pamięć, niesamowite przedstawienie, które mieli okazję podziwiać już obywatele USA i Kanady. Dla polskiej publiczności chór przygotował doskonałą aranżację największych hitów Whitney Houston, a także tradycyjne i nowoczesne utwory gospelowe, jazzowe i bluesowe tak wielkich gwiazd jak Billie Holiday, Louis Armstrong, Ella Fitzgerald, czy Stevie Wonder. Koncert na pewno będzie wielkim przeżyciem zarówno dla fanów Whitney Houston, jak i dla miłośników muzyki gospel.
Pasja i miłość członków Harlem Gospel Choir do muzyki elektryzują słuchaczy. Żaden widz, nawet ten najbardziej uparty, nie zdoła wysiedzieć w fotelu podczas występu. Prędzej, czy później zacznie tańczyć, klaskać i śpiewać. Artyści sprawiają, że każdy może poczuć w sobie czarną duszę gospel. Muzycy przekazują ze sceny mnóstwo nadziei, energii i dobroci. Ich magnetycznym głosom nie sposób się oprzeć.
To już kolejna trasa koncertowa Harlem Gospel Choir po Polsce. Artyści byli tak zachwyceni wcześniejszymi występami w naszym kraju, że z wielkim entuzjazmem zgodzili się do nas powrócić. Polskie gwiazdy takie jak Natalia Kukulska, zespół Sistars, czy Mieczysław Szcześniak mieli okazję towarzyszyć chórowi na scenie i zgodnie twierdzili, że takich przeżyć podczas występu doświadczyli po raz pierwszy w karierze.
Tym razem Anioły z Harlemu zagwarantują ich znacznie więcej, a to za sprawą utworów, które wszyscy znamy i kochamy, które na stałe zapisały się na kartach historii muzyki pop i z których wciąż inspiracje czerpie wielu artystów – wielkich hitów niezapomnianej Whitney Houston.