Rymoliryktando pod banderą Open’er Festival

W każdym zdaniu ułożonych przez L.U.Ca i dr Katarzynę Kłosińską dyktand na śmiałków czyhają porozstawiane tu i ówdzie ortograficzne sidła i interpunkcyjne zasadzki. Nie jest zadaniem prostym przebrnąć przez taki tekst do samego końca, a co dopiero napisać go bezbłędnie - to ostatnie nie udało się dotychczas nikomu. Zadania nie ułatwia sam autor, który nigdy nie dyktuje tekstu w sposób konwencjonalny i ucieka się często do typowej dla siebie desylabizacji i słowotwórczej gmatwaniny. W skupieniu nie pomagają piszącym różne niespodziewane zdarzenia i happeningowe sytuacje aranżowane przez zapraszanych co roku performerów. Na najlepszych i najwytrwalszych - prócz jedynej w swoim rodzaju atmosfery udziału w wyjątkowo alternatywnym dziś już akcie pisania ręcznego, czekają także nagrody. Zwycięzca otrzyma 10.000 zł, a dla zdobywców drugiego i trzeciego miejsca przewidziane są odpowiednio 2.000 i 1.000 zł. W tym roku pula nagród poszerzyła się również o karnety na przyszłoroczną edycję Open'er Festival.

Tegoroczna odsłona Rymoliryktanda odbędzie się 4 lipca w Gdyni w kooperacji z Open'er Festival, jednym z największych festiwali muzycznych w Polsce. Już od kilku lat organizatorzy przeprowadzają go w poszerzonej formule zapraszając do współpracy teatry, muzea i artystów z dziedzin innych, niż muzyka. Koncertom towarzyszy co roku szereg różnorodnych wydarzeń: projekcje filmowe, spektakle, wystawy, spotkania z pisarzami w ramach Projektu Książka czy akcje strefy NGO. Rymoliryktando, ze swoją ideą podkreślania wagi słowa mówionego i pisanego w życiu każdego z nas oraz zwracania uwagi na piękno języka ojczystego, doskonale wpisuje się w interdyscyplinarny charakter Open'era, który od lat umieszcza w swoim programie różne działania literackie. Ze względu na społeczny charakter Rymoliryktanda udział w samym konkursie będzie możliwy także bez karnetów festiwalowych.

- Cieszę się, na kolejną słowną rozróbę - w końcu nad Bałtykiem. Mam wciąż tą samą misję - uwrażliwiać na słowo, pobudzać nim wyobraźnię i zachęcać do eksploracji i "rozwijania" języka. Chciałbym także aby nasz festiwal Słowa stawał się coraz bardziej swoistą językową grą miejską w przestrzeni publicznej, a pisane ręcznie dyktando było zabawą i wspólnym performensem na przekór totalnej cyfryzacji naszej cywilizacji - mówi Łukasz L.U.C Rostkowski, pomysłodawca Rymoliryktanda.

Zapisy na Rymoliryktando 2015 ruszą 28 maja na stronie www.rymoliryktando.pl. Ze względu na ograniczoną do 300 liczbę uczestników, nie warto zwlekać z rejestracją do ostatniej chwili. Tradycyjnie wraz z rozpoczęciem zapisów do Rymoliryktanda, organizatorzy ujawniają identyfikację wydarzenia. Przy okazji Rymoliryktanda L.U.C zaprasza młodych, zdolnych polskich grafików do remiksowania plakatu imprezy. Dotychczas autorami plakatów byli: Wojtek Piotrowski z wrocławskiego JUICE oraz duet Piotra i Gosi z poznańskiego studia KINEZA, a także krakowski Grafik Mateusz Kołek. W tym roku autorem identyfikacji Rymoliryktanda jest Bartek Stefanowicz, związany z Gdańskiem grafik i ilustrator.

Nad wiarygodnością i poziomem merytorycznym przedsięwzięcia, jak co roku, czuwać będzie dr Katarzyna Kłosińska z Rady Języka Polskiego. Projekt został dofinansowany ze środków Narodowego Centrum Kultury w ramach Programu Narodowego Centrum Kultury "Ojczysty - dodaj do Ulubionych".

Więcej informacji na: www.rymoliryktando.pl