Około 20 mil morskich od Łeby, ponad 40 metrów pod wodą, na dnie Bałtyku spoczywa wrak dawnego niemieckiego statku pasażerskiego "Wilhelm Gustloff". W 1945 roku wypłynął on z portu w Gdyni w rejs ewakuacyjny, z tysiącami ludzi na pokładzie. Został zatopiony przez radzieckie torpedy tuż po wypłynięciu. Uratowało się niewielu. Wśród nich Tulla Pokriefke i jej syn, narodzony tej tragicznej nocy - bohaterowie Idąc rakiem. Katastrofa na każde z nich wpłynęła inaczej. Tulla wciąż pielęgnuje w sobie pamięć o niej, jej syn - przeciwnie - pragnie o wszystkim zapomnieć. Dopiero Konrad, wnuk Tulii, zainfekowany opowieściami babki, podejmuje - na swój sposób - temat bolesnych, wojennych wspomnień. Za pomocą internetu próbuje rozwiązać zagadki przeszłości i wymierzyć dziejową sprawiedliwość.
Idąc rakiem to fascynujący dialog współczesności z przeszłością. Pierwsza domaga się rozliczeń i wyjaśnień. Druga zaś czuwa przyczajona, by ostatecznie ujawnić swe okaleczone i zdeformowane oblicze. Skutki ich spotkania mogą okazać się dramatyczne, bowiem wobec odradzającego się zła, wszyscy jesteśmy tak samo bezradni.
Spektakl "Idąc rakiem" grany jest na Darze Pomorza, który znajduje się przy Nabrzeżu Pomorskim, Al. Jana Pawła II (przedłużenie Skweru Kościuszki).
29 czerwca, z okazji 85 urodzin Güntera Grassa na Darze Pomorza miała miejsce galowa premiera przedstawienia "Idąc rakiem" w adaptacji Pawła Huellego i reżyserii Krzysztofa Babickiego. Gościem specjalnym był Sam Autor. Po spektaklu dziękował realizatorom, rozmawiał z aktorami, podpisywał książki i egzemplarze. Licznie zgromadzeni goście przyjęli go bardzo ciepło.
Spektakl roku 2012 - Nagroda teatralna Marszałka Województwa Pomorskiego.
Występują
: