25 października 2009 (niedziela)
(Archiwum)
VOO VOO & HAYDAMAKY - Gdańsk
Muzyczny amalgamat polsko-ukraiński, porozumienie ponad podziałami pod flagą Pomarańczowej Rewolucji. Folk, rock i jazz w energetycznej oprawie jednych z najlepszych zespołów tej części świata. Kozaccy wymiatacze i mistrzowska precyzja Voo Voo.
Obydwa zespoły poznały się latem 2007 roku podczas festiwalu na
granicy polsko-ukraińskiej. Najpierw na scenie pojawili się kozaccy
wymiatacze, którzy opanowali całkowicie scenę i dusze Polaków i
Ukraińców. Potem pojawiły się żywe legendy polskiego rocka,
nonkomformiści, rewolucjoniści z Voo Voo.
Voo Voo i Haydamaky to prawdziwe historie i prawdziwie męskie
śpiewanie. Muzycznie rzecz oparta jest głównie na repertuarze
ukraińskim, czerpiącym w naturalny sposób z korzeni, skał i rytmów
bałkańskich, ale również z bardzo pojemnej stylistyki rocka. Artyści
pokazują to, co w ich muzyce jest najbardziej nośne – przywiązanie do
tradycji, do muzyki źródła, połączone z piekielną energią i wielką
wyobraźnią. Ta muzyka jest również artystyczną reinterpretacją własnego
doświadczenia i muzyki zachodniej. Voo Voo działa w tej konfiguracji
jako rodzaj filtra, na którym buduje się emocjonalna gra Haydamaków.
Należy jednak w tym miejscu dodać, że ta muzyka nie urosłaby do takiej
formy, gdyby nie udział Voo Voo – jednego z najwszechstronniejszych
polskich zespołów. A Voo Voo nie byłoby sobą, gdyby do takiego
spotkania nie dorzuciło kilku „zdań od siebie”.
Rzecz godna najwyższej pochwały. Mamy tu niezwykłe spotkanie
różnych stylów, temperamentów i muzycznych wrażliwości. Voo Voo wnosi
mistrzowską precyzję grania i piękne jazzujące solówki saksofonu i
gitary, Haydamaky zaś – nieokiełznaną energię, wynikającą w równym
stopniu z ducha tradycyjnej muzyki ukraińskiej, co i zamiłowania do
ostrego, ocierającego się o punk grania rockowego. Mariaż bardzo udany,
oba zespoły wyczuwają się nawzajem bezbłędnie. Ważne, że zamiast
ścigania się i rywalizujących popisów słyszymy dwa komba, które grają
jak jedna orkiestra. I o to właśnie chodzi. (Mirosław Pęczak – Polityka).
Wstęp tylko dla osób pełnoletnich.
Miejsce:
Gdańsk
Klub ŻAK / ul. Grunwaldzka 195/197
ostatnia aktualizacja: 2009-10-05